MKS Lędziny w Kostuchnie zmierzył się dziś wymagającym rywalem, jakim niewątpliwie jest Podlesianka Katowice, zajmująca po rundzie jesiennej dziewiąte miejsce w tabeli grupy II czwartej ligi.

Jak podsumował mecz trener Idczak, MKS rozegrał dziś jednak świetne spotkanie, czego odzwierciedleniem jest rezultat 4:0 (2:0). Wyżej notowani rywale byli tylko tłem dla lędzińskiej drużyny. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Kamil Ingram (w 20 i 30 minucie), raz trafili Grzegorz Kostrzewa (tuż po przerwie – w 50 minucie) oraz Kamil Uniejewski (w 55 minucie) .

Ingram trafił najpierw z bliska po zagraniu Szymoniaka, a następnie z 16 m przy asyście Kapeli. Kostrzewa wykorzystał dobre podanie Stworzyjana trafiając z 14 m, a Uniejewski po rzucie rożnym wykonywanym przez także przez Stworzyjana wolejem z 6 m zakończył strzeleckie popisy lędzinian.

MKS: Maciejowski (Ł.Gąsior 46), Uniejewski, Bednarek (Kozłowski 80), Kozłowski (M.Roszak 46), Sopelewski, Wróblewski (G.Kostrzewa 46), Ingram (Szymoniak 75), Gadaj, Stworzyjan, Szymoniak (Wróblewski 65), Kapela.

Kolejnym sprawdzianem formy piłkarzy Sebastiana Idczaka był rozegrany w dniu dzisiejszym w Chełmku mecz kontrolny z Pogonią Imielin. Sparingowa gra z zespołem trenera Marka  Franczuka zakończyła się zwycięstwem MKS-u 5:1 (2:0). Można więc śmiało stwierdzić, że nasi piłkarze skutecznie zrewanżowali się sąsiadom zza miedzy za minimalną porażkę w niedawnym Memoriale im. Jasińskiego.

Dwa otwierające rezultat gole zdobył dziś najskuteczniejszy strzelec tamtej imprezy, tj. Dawid Wróblewski, potwierdzając swoją dobrą formę, natomiast trzeciego i czwartego dołożył Norbert Stworzyjan. Piątą bramkę – wieńczącą strzeleckie popisy – zdobył Mateusz Roszak.

Wróblewski rozwiązał worek z bramkami po zagraniu Śliwy mijając bramkarza i trafiając do pustej bramki. Podwyższył po rzucie rożnym wykonanym przez Stworzyjana i zgraniu głową Roszaka. Główka z 5 metrów ustaliła wynik pierwszej połowy.

Po zmianie strony Wojtaszak trafił z wolnego z 18 metrów, ale na kontaktowego gola lędzinianie odpowiedzieli trafieniami Stworzyjana. Najpierw po zagraniu Kapeli strzelił z 16 metra w długi róg, a następnie trafił w krótki róg. Pieczęć na zwycięstwie postawił Roszak, który po wrzutce z rogu wykonanego przez Śliwę i odegraniu Gadaja z metra dopełnił formalności.

– Przy wyniku 4:1 okazje bramkowe mieli: Karlik, ale trafił w poprzeczkę, Kapela, ale rywale wybili piłkę z linii bramkowej i Wróblewski, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam – wyliczył Sebastian Idczak. – Brakowało nam: Kozłowskiego leczącego uraz, Gąsiora, który jest chory i Uniejewskiego będącego w pracy.”

Za www.sportowasilesia.com

MKS: Maciejowski, Bednarek, Roszak, Sopelewski, Ingram, Karlik, Śliwa, Gadaj, Wróblewski, Stworzyjan, Kostrzewa oraz Szymoniak, Kapela.

Pogoń: Tworuszka, Pacwa, Polarz, Synowiec, Keler, Michalski, Samek, Gardawski, Wojtaszak, G.Cuber, Kołodziejczyk oraz Malina, Cisoń, Pastuszka.

W sobotę (tj. 15 lutego) MKS o godzinie 13.30 na Kostuchnie zmierzy się z Podlesianką Katowice.