imielin-mks016

Fajny mecz, niezła gra, tylko wynik ch…owy:

Poprzez tytuł, i przeze mnie tym samym, przemawia dziś ewidentnie spora frustracja. Do tej pory zastnawiam się, jak MKS – mając tyle doskonałych okazji – nie wygrał meczu w Imielinie. Nie znaczy to oczywiście, że Pogoń nie miała swoich szans, lecz z remisu 1:1 to bardziej lędzinianie zadowoleni być nie mogą.

O ile w pierwszej połowie gra była dośc wyrównana, to w drugiej lędzinianie stworzyli sobie zdecydowanie więcej okazji do zdobycia gole i w tej – o wiele bardziej emocjonującej cześci gry, powinni przechylić szalę wygranej na swoją korzyść. Mecz, w którym w barwach Pogoni zobaczyliśmy kilku byłych graczy MKS-u (Polarz, Synowiec, Kryla, Rusek, Stojak, Jałowy), zgromadził na trybunach sporą grupę kibiców z Lędzin, którzy nie doczekali się 3 punktów. Warto zaznaczyć, że do składu MKS-u – po kontuzji – powrócił trener Idczak. Przejdźmy do samego meczu:

15 minuta – Polarz próbuje po raz pierwszy, o mało co nie zaskoczył Mokrego dośrodkowaniem z rzutu rożnego

17 minuta – Ingram do Kapeli, najlepszy strzelec MKS-u uderza z 16 m i Skuza broni

20 minuta – Śliwa strzela z 45 m z rzutu wolnego tuż obok słupka

22 minuta – Śliwa do Ingrama, Skuza świetnie wybija piłkę nogami poza polem karnym (nie po raz pierwszy i ostatni…)

25 minuta – Polarz szuka w polu karnym Stojaka, Mokry czujnie na przedpolu

45 minuta – Śliwa sprytnie rozgrywa rzut wolny, lekko przerzuca piłkę do Firleja, który oderza w boczną siatkę

47 minuta – Roszak (po centrze Śliwy i zgraniu Karlika) w 100% sytuacji z kilku metrów głowkuje w ręce Skuzy, a piłka spada jeszcze na poprzeczkę

52 minuta – Polarz uderza z dystansu, Mokry wybija piłke przed siebie, a ponieważ brakuje asekuracji obrońców, Bufii z bliska pakuje piłkę do siatki i jest 1:0

56 minuta – Kapela z 14 m, Skuza broni

58 minuta – Ingram dośrodkowuje z prawej strony, Kapela uderza mocno i soczyście, ale tylko  w poprzeczkę z 15 m

61 minuta – wreszcie jest zasłużony remis, rozegranie piłki przed polem karnym, wrzutka Kostrzewy z prawej strony i akcję zamyka Gąsior, który strzałem po koźle pokonuje Skuzę i mamy 1:1

62 minuta – Kapela do Kostrzewy, sam na sam z bramkarzem i „Kostek” znów uderza w Skuzę (kopia okazji z meczu z Orzeszem…)

72 minuta – Idczak znajduje Ingrama, który będąc sam przed Skuzą zagrywa wzdłuż bramki. A mógł uderzać…

74 minuta – Kapela szuka Idczaka w polu karnym, trener uderza ze szpica, a obrońca wybija piłkę z linii bramkowej

75 minuta – Skuza znów lepszy od Kapeli oraz Ingrama, któremu raz po raz wygarnia piłki przed polem karnym

78 minuta – rywale domagają się faulu i jedenastki po starciu Firleja z Krylą

79 minuta – Mokry ratuje MKS, broniąc strzał z 15 m

90 minuta – Idczak ze środka dogrywa w pole karne do Kapeli, ten głowkuje nad bramką

91 minuta – Mokry ładnie i pewnie broni groźny strzał zza narożnika pola karnego.

93 minuta – Sędzia kończy ten naprawdę niezły mecz.

 MKS: Mokry, Skiba, Bednarek, M.Roszak, Karlik, K.Firlej (Sopelewski 85), Śliwa, Skutela (A.Gąsior 60), Ingram, G.Kostrzewa (Idczak 65), Kapela.

Pogoń: Skuza, Bundzyło, Rusek, Synowiec L., Cisoń K., Buffi, Cisoń D. (Kołodziejczyk 60), Wojtaszak (Ochmański 80), Jałowy, Polarz, Stojak  Kryla 65)

żółte kartki: Kołodziejczyk, Kryla – Roszak

W innych meczach 10 kolejki:

Ogrodnik – Concordia 2:1 (Foltyn, Dąbrowski – Kempa)

Bełk – Stal 3:1 (Gabryś, Obarski, Bukowiec – Oleś)

Wola – Śląsk 4:1 (Uciński 3, Sz.Kula – Kania samobójcza)

Orzesze – Kosztowy 1:4 (B.Wróblewski – Braksator 2, Kohut 2)

Unia B.S. – GKS II 1:5 (Maszka – Jarka 3, Kruczek, Kurtysiak)

Orzeł – Czarni 1:3 (T.Duran – Faruga, Żemła, Paliczka)

Rozwój II – Krupiński 1:1 (Kut – Świenty)

  • Lasman22

    hehe a Ujki zostały sprowadzone na ziemie, do Bierunia przyjechał Jarka (Górnik Zabrze ostatnio) i hattricka ustrzelił 🙂 

  • underek

    no tak, dla kibica Górnika to jakieś wydarzenie:) Unia jednak miała pecha, czerwona kartka obrońcy… a i tak wszystko przyćmiła złamana noga bramkarza Gieksy…

    Ujki myśle jednak nadal będą poważnie się liczyć w walce o awans, a że rywal przywiózł mocny skład…

  • poodel

    niczego to nie zmieniło w układzie tabeli – cała pierwsza trójka spadek formy 🙂