MKS – Śląsk sob. godz. 16:

W sobotę o godz. 16 w meczu ósmej kolejki klasy okręgowej MKS zmierzy się z prowadzonym przez Dariusza Rzeźniczka Śląskiem Świętochłowice.

Fragment ostatniego pojedynku obu drużyn. Foto: Underek

Rywal MKS nie wystartował w rozgrywkach najlepiej, dotychczas zgromadził 6 punktów w 7 spotkaniach, raz wygrywając (w 2 kolejce w Cielmicach), trzykrotnie remisując i tyleż samo razy przegrywając. W efekcie czego zajmuje 12 miejsce w tabeli. Na pewno nie jest to wynik satysfakcjonujący nikogo w świętochłowicach, zwłaszcza że w zeszłym sezonie klub poczynał sobie w rozgrywkach bardzo śmiało. Niech ostrzeżeniem jednak dla naszych graczy będzie fakt, iż w ostatniej kolejce gracze Śląska zdołali urwać punkty Iskrze Pszczyna, z która prowadzili 2:0 (dwa trafienia przesuniętego do ataku Czapli).

Odkąd oba zespoły trafiły do jednej grupy klasy okręgowej w sezonie 2007/2008, MKS i śląsk rozegrały 4 spotkania, w których nasz zespół 3 razy zwycieżał, w tym obu u siebie (2:0 w sezonie 2007/08 i 3:1 w minionym), na wyjazdach raz zwyciężyliśmy także 3:1 a wiosną tego roku w Świętochłowicach padł remis 1:1.

Liczymy na podtrzymanie dobrej passy na swoim boisku w meczach ze Śląskiem, mam nadzieję że pokonanie Nadwiślana pozwoliło zespołowi uwierzyć w siebie i że teraz z każdym meczem będziemy grać lepiej. Trzy punkty pozwoliłyby naszej ekipie umocnić się w czołówce tabeli klasy okręgowej i sprawiłyby, że w dobrych nastrojach czekalibyśmy na trudny wyjazd do Łąki.

Serdecznie zapraszam na mecz!