W pierwszym meczu w sezonie MKS Lędziny pokonał KS Żory 2:0 (1:0). Oba gole, przepiękne zresztą, dla naszej drużyny zdobył Piotr Kapela. Mecz rozpoczął się ponad pół godziny później, niż pierwotnie planowano, gdyż… nie dojechali sędziowie z Rybnika. Spotkanie poprowadził ostatecznie Adam Draczyński z Tychów. Sportowe aspekty widowiska przyćmił groźny uraz zawodnika z Żor, który po przypadkowym starciuw końcówce pojedynku ze Skutelą ze złamanym nosem trafił do szpitala. Rywalowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Sukces MKS-u tym większy, iz graliśmy bez kilku podstawowych graczy, którzy dostępni będą w kolejnych meczach (Gadaj, Śliwa, Karlik, Kostrzewa, M.Roszak). Zmiennicy zasłużyli jednak na pochwały i rozegrali niezły mecz, a wyższość MKSu nie podlegała dyskusji. Podobali sie Janik, obroną pewnie dyrygował Sopelewski, w środki widoczny był Gardawski, a skuteczność odzyskał Kapela i to jego trafienia były okrasą meczu. Lędziński snajper najpierw w 31 minucie po prostopadłym podaniu rozgrywającego dobre spotkanie Janika, zakręcił obrońcą w polu karnym i uderzył wprost w okienko bramki Bronnego. W drugiej połowie w 63 minucie, juz bez asystenta, po przejęciu piłki pognał na bramkę, ograł dwóch obrońców i zza pola karnego uderzył pod poprzeczkę bramki rywali ustalając wynik spotkania.

Zwycięstwo MKS-u powinno byc wyższe, lecz nie narzekajmy. Może nie stworzyliśmy wielu 100 % okazji, ale kilka mogło sie podobać. Żółwikowi” na pewno powinna sie śnić po nocach okazja z 52 minuty, gdy przestrzelił po akcji Kapeli. Z kolei nasz snajper miał jeszcze swoje okazje, ale w 21 minucie uderzył mocno i soczyście, ale wprost w Bronnego. W 16 minucie po akcji Gardawskiego, obrońca w ostatniej chwili wybił piłkę wślizgiem, uprzedzając Kapelę i ratując swój zespół przed groźną sytuacją. Gdy za to Kapela podawał, to Stworzyjan w 29 minucie zamiast uderzać oddawał jeszcze do Ingrama, który uderzył nad bramką. Nie mniej jednak, klika tych zespołowych akcji mogło sie podobać, podobnie jak i utrzymywanie się przy piłce, czy jej odbiór, poprzez częste wyprzedzanie zawodników KS Żory. Podsumowując, są 3 punkty i oby tak dalej!

MKS grał w składzie: Ł.Gąsior, Sopelewski, Skutela, Ingram, Idczak, Bednarek, Janik, Gardawski (N.Nagi 85), Michalski (Gajewski 70), Stworzyjan, Kapela.

W innych meczach 1 kolejki:

GKS II – Bełk 3:2 (0:0) Folc 47, 80, Babiarz 76 – Drapacz 81, Kupis 90;

Krupiński – Studzionka 4:0 (3:0) Świenty 6, 27, 56, Dzięgielowski 12;

Pogoń – Orzeł 3:1 (3:0) Stojak 27, Wojtaszak 35, Kołodziejczyk 45 – Górniczek 54;

Kosztowy – Orzesze 2:2 (1:0 ) Rusek 42,65  – Roczniak 46, Kląskała 76

Unia Bieruń – Jedność 3:2 (1:0) Uniejewski 41, Zemczak 75,90 – Herman 72, Piełka 88

Czarni – Energetyk 4:0 (0:0) Stok 53, Przybyłka 73, Piesiur 78, Żemła 81

Rozwój II – Wola 1:1 (1:1) Wawrzyńczok 40 – Więckowski 44