pogon_imielin

Odrabianie zaległości: MKS – Pogoń, środa 18:00

Już tylko 3 mecze dzielą MKS Lędziny od zakończenia rywalizacji w sezonie 2010/2011. Wszystkie – ciekawe, bo wszystkie z lokalnymi rywalami. Na początek Pogoń Imielin. W ostatniej niemalże chwili dokonano zmiany i mecz rozpocznie się nie o godzinie 17.00 – jak pierwotnie planowano, a godzinę później.

Sąsiadujący z nami Imielin dopiero w tym sezonie dołączył do rywalizacji w grupie I katowickiej okręgówki. Wcześniej, po powrocie z A-klasy, przez trzy sezony walczyli w grupie II z drużynami z okolic Piekar Śląskich i z Zagłębia Dąbrowskiego. Na szczęście, ktoś poszedł po rozum do głowy i przywrócił piłkarski Imielin naszemu powiatowi.

A zatem w ostatnich pięciu latach spotkaliśmy się w lidze z Imielinem tylko raz, w rundzie jesiennej trwającego sezonu. Jedyne, co kibice mogli z tamtego pojedynku zapamiętać to czerwoną kartkę Karlika i… sędzinę. Niech to wystarczy za cały komentarz do poziomu tamtejszego spotkania.

Tym razem powinno być jednak zdecydowanie ciekawiej. Lędziny – mimo problemów kadrowych – spisują się ostatnio całkiem poprawnie; w Imielinie też kibice nie powinni narzekać. Pogoń grywa nieźle szczególnie w meczach wyjazdowych. Będącemu w kryzysie Kobiórowi wpakowali „piątkę”; z aspirującymi do 2. miejsca Sokołem i Unią Bieruń potrafili zremisować (odpowiednio 3:3 i 1:1). Imielinianie lubią strzelać na wyjeździe. Z dorobku 39 goli, 23 zdobyli, grając poza domem.

Do naszej ekipy ósma Pogoń traci tylko 3 punkty. Chętnie by przeskoczyli w tabeli nasz team, ale lędzinianie są u siebie w tej rundzie niepokonani i oby tak zostało. Starcie z Imielinem to początek lokalnego trójmeczu. W sobotę jedziemy do broniących się przed spadkiem Kosztów, na koniec rundy zaś prestiżowy pojedynek z „Ujkami”.

Przeciwko Pogoni nie zagrają Szeremeta (kontuzja) i Brona (kartki). Śliwa, mimo urazu głowy w meczu z Paniówkami, powinien się pojawić.

  • jozin

    sliwa i szeremeta jest i jazda z imiolokami