Kopia con-logo2

Poszukać punktów w Knurowie

Dwie z rzędu porażki, 3 „oczka” na koncie i 12. miejsce na początku rozgrywek. Bilans MKS-u Lędziny szczególnie okazale nie wygląda, dlatego wypadałoby podreperować punktowy budżet w rozgrywce z Concordią. Mecz w sobotę, 27 sierpnia, o 17:00.

Niemałe tempo ma ostatnio lędziński klub w rozgrywaniu kolejnych spotkań ligi okręgowej. Jeszcze w niedzielę gościliśmy w Kostuchnej, rywalizując z GKS-em II, środa to pamiętne starcie ze Stalą, zaś już jutro (w sobotę) zagramy w Knurowie.

Nasi jutrzejsi przeciwnicy dobrze zaczęli sezon 2011/2012. Wszystkie mecze z ich udziałem kończyły się wynikiem… 1:2. Dwukrotnie grając na wyjeździe odnosili zwycięstwa (Rozwój II, Piasek), zaś u siebie doznali porażki. Przegrali jednak z nie byle kim, bo z liderującym w tabeli Krupińskim Suszec. Piłkarze „Zgody” (bo tak należy tłumaczyć łacińskie słowo „Concordia”) udowodnili więc, że potrafią być groźni.

A co u nas? 3 punkty z Kosztowami na inaugurację, 3 zdobyte gole i aż 7 straconych. Szczególnie ta ostatnia statystyka martwi, bo jeśli traci się więcej niż dwa gole na mecz, to… trzeba naprawdę dużo strzelać. Niewykluczone, że jutro wyjdzie już w składzie Lędzin kontuzjowany wcześniej Włoch.

Jeżeli jednak o kontuzjach mowa, to formacje obronne lędzinian doznały poważnego uszczerbku. Jak wiemy, tylko 20 minut zagrał przeciwko Stali trener Idczak i, niestety, jego kontuzja okazała się poważna. Może on nie pojawić się na murawie nawet przez całą rundę jesienną. W imieniu wszystkich sympatyków lędzińskiego futbolu, administratorzy strony życzą panu Idczakowi szybkiego powrotu do zdrowia!

Mimo nienajlepszych ostatnimi czasy wieści, liczymy na dobry występ przeciwko piłkarzom z Knurowa. Oby niemal pięćdziesięciokilometrowa wyprawa zaowocowała punktowym skalpem!