Rozpoczynamy cykl podsumowań, trampkarze na pierwszy ogień:

Wkrótce pojawią się podsumowania rundy pierwszej drużyny i juniorów, Karlos przedstawi bilans występów żaków, a na razie podsumujmy występy trampkarzy: młodszych i starszych.

Trampkarze młodsi zakończyli rundę jesienną. Foto: Underek

Zespół Jacka Mikolasza w dziewięciu spotkaniach odnotował 6 zwycięstw, a także poniósł 3 porażki. 18 punktów, 39 zdobytych bramek oraz 21 straconych w dziesięcioosobowej lidze przyniosło 4 miejsce. Młodzi trampkarza byli zdecydowanie lepsi od ekip z dołu tabeli, jednak z drugiej strony zabrakło im atutów by jak równy z równym rywalizować z Sokołem Wola, czy Zniczem Jankowice. Dodatkowo, dzięki porażce w bezpośrednim pojedynku MKS został wyprzedzony przez Piast Bieruń. Co to oznacza, jak podaje strona podokręgu Tychy MKS wiosną zagra w nowych dwurundowych rozgrywkach z Unią Bieruń, Iskrą Pszczyna, Leśnikiem Kobiór, Czaplą Kryry i Czarnymi Piasek. Warto jeszcze wspomnieć o wyróżniających się strzelcach tej drużyny: 14 goli zdobył Michał Nagi, 7 dorzucił Filip Larysz, a 5 Kamil Mych. Po 3 gole dorzucili: Szczepanek i Hachuła, 2 Skrobol, a po jednym Mielec, Kula, Haba i Rośkowicz (brakuje mi strzelca jednego gola).

Trampkarze starsi po ubiegłorocznym sukcesie i zwycięstwie w Lidze Trampkarzy Starszych oraz bojach z BTSem Rekord i Rakowem Częstochowa, nie są już tym samym zespołem. Przede wszystkim w roli trenera Tomasza Chwistka zastąpił Wiesław Szwarocki. Większość  piłkarzy tamtej drużyny trafiło do juniorów, a trener Szwarocki rozpoczął pracę z piłkarzami, których doskonale znał z drużyny trampkarzy młodszych. Początki były trudne, porażki z Sokołem, klęski w Łaziskach i Kobiórze. Młodzi piłkarze pozbierali się jednak i odnieśli 4 zwycięstwa z rzędu, które pozwoliły im się wspiąć na 4 miejsce w tabeli (5 zwycięstw, 1 remis, 3 porażki, bramki 32-22). Strata do Czapli Kryry i Leśnika jest niewielka, Polonia Łaziska wydaje się być poza zasięgiem, ale w tej lidze wszystko jeszcze jest możliwe.

Prawie połowę dorobku strzeleckiego tej drużyny: 15 goli – zapisujemy na konto Wojtka Szumilasa, po 4 trafienia dorzucili Nikodem Nagi i Tomasz Umiński, 3 Łukasz Szymura, 2 – Arek Łyszcz, a po jednym Bartek Kozłowski, Szymon Krzemień, Adrian Czudaj i Grzegorz Białorucki.