Sparing z GKS II Katowice

Potyczka z GKS-em II Katowice przyniosła kolejne juz zwycięstwo sparingowe MKS-u, tym razem 3:2 (2:2). Cieszy fakt, że momentami nasz zespół prezentuje naprawdę bardzo dobra piłkę, martwią jednak przestoje i błędy, które zdarzają sie naszej drużynie. Tak jak dziś, kiedy to rywal pierwszego gola zdobył po bezmyślnej stracie piłki na własnej połowie, a drugiego po złym zagraniu bramkarza do obrońcy, kiedy to piłkę przejął napastnik rywali i wjechał nam do bramki.

A teraz o pozytywach, cieszą przede wszystkim ładne bramki. Pierwszą zdobył Tomek Matysek w 20 minucie strzałem z 25 m w samo okienko bramki GKS-u. Drugą dołożył Gardawski w 40 minucie uderzeniem w długi róg z rzutu wolnego wykonywanego z 18 m. Zwycięskiego gola po ładnej zespołowej akcji Matyska i Gardawskiego, zdobył w 50 minucie Kryla, który z 3 m wepchnął piłke do siatki wślizgiem. Mieliśmy jeszcze sporo okazji, ale dwa dobre strzały Samka obronił bramkarz, trzy szanse miał Gąsior, ale dwukrotnie źle rozegrał piłkę przed polem karnym rywala, a raz nie trafił z główki w bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Innym razem Jacek Mikolasz ściągnął piłkę Tomkowi Matyskowi z nogi, a Piotrek Bomba będąc oko w oko z bramakrzem strzelił zbyt lekko..

Podsumowując gra ofensywna wyglądała naprawdę dobrze, martwi tylko postawa defensywy i bramkarzy. Miejmy nadzieję, że w kolejnych sparingach – z Lechią za tydzień, i prawdopodobnie z Kosztowami 19 marca, uda się choć część z nich wyeliminować.

I połowa: Śliz, M.Roszak, Karlik, Gołaś, Mikolasz, Bednarek, Gardawski, Matysek, K.Firlej, Bomba, Samek.

II połowa: Kucharczyk, Mikolasz, Sopelewski, Matysek, Bednarek, Salamon, Sowik, Gardawski, Śliwa, Kryla, Napieraj oraz Gąsior, Karlik, Gołaś, Samek, Bomba.