MKS Lędziny

Trampkarze starsi i juniorzy na szczycie swoich grup:

Zgodnie z zasadą znaną z kultowego filmu „Rejs”, w której jeden z bohaterów zamierza powiedzieć kilka słów na temat piosenki, której nie słyszał, dokonam podsumowania jesiennych występów zespołów trampkarzy starszych oraz juniorów, czyli tych drużyn MKS-u których w zasadzie ani razu nie widziałem w akcji, nie licząc pierwszej połowy meczu ekipy Mirka Wowro z Sokołem Wola. No, ale trzeba sobie umieć radzić i w takich ekstremalnych sytuacjach:)

Oba zespoły zasłużyły na pochwały, biorąc pod uwagę zajmowane w tabeli miejsca. Zarówno ekipa trenera Wowro, jak i Mariusza Gajewskiego wiosną powalczy o tytuł mistrzowski w swojej kategorii rozgrywkowej w Podokręgu Tychy. Także w obu przypadkach nie do końca jeszcze wiadomo w jakiej formule, gdyż regulamin rozgrywek młodzieżowych nie precyzuje tych kwestii. Wydział Gier Podokręgu Tychy poinformuje o zapadłych decyzjach zapewne już w nowym roku.

Przypomnijmy, że juniorzy rozegrali 7 spotkań  (w zasadzie to 6, bo odnotowaliśmy jeden walkower za nierozegrany pojedynek z Pniówkiem), z których 6 zakończyło się zwycięstwem MKS-u. Jedynej porażki zespół Mariusza Gajewskiego doznał w drugiej kolejce w Bieruniu Nowym, przegrywając 1:4. Poza tym zwyciężał z: 3:1 z Nadwiślanem, 3:2 z Iskrą Pszczyna, 2:0 z Sokołem Wola, 3:2 ze Studzionką oraz 5:1 z Wisłą Wielką. Lędzinianie zdobyli łącznie 20 goli (17), tracąc dokładnie o połowę mniej, tj. 10.

Od wyników ważniejsze są jednak postępy zawodników i ich przydatność dla pierwszej drużyny, a trzeba obiektywnie przyznać, że w minionej rundzie była ona mniejsza. Żaden z zawodników nie zadebiutował w drużynie Sebastiana Idczaka, a występowali w niej zasadzie tylko Zbyszek Janik oraz Nikodem Nagi (Kamila Ingrama traktujmy już jako gracza pierwszego zespołu). Pozostaje mieć nadzieję, że najbliższa przerwa zimowa, seria treningów oraz sparingi pozwolą wyłonić kolejnych kandydatów do gry w szerokiej kadrze pierwszej drużyny. Już listopadowy sparing z MK Katowice (występ Sitarza oraz Świergota) pokazał, że swoją szansę powinni dostać kolejni zawodnicy. Czy ją wykorzystają? To zależy wyłącznie od nich.

Bramki dla juniorów (łącznie 20) zdobywali:

8 – Grzegorz Cuber, 3 – Grzegorz Białorucki, 2 – Tomasz Lis 1 – Kamil Ingram, Bartłomiej Kozłowski, Nikodem Nagi, Krystian Świergot + 3 walkower

Trampkarze starsi na zielonej murawie rozegrali 8 spotkań (w dwóch zwyciężyli przy tzw „zielonym stoiku” po przyznaniu 3:0 walkowera za oba mecze ze Zniczem Jankowice), z których 6 wygrali, dwukrotnie tylko remisując. Trampkarze łącznie zapisali na swoim koncie po stronie zysków 41 goli, natomiast po stronie strat tylko 5 (na mojej liście widnieją 42 gole, gdyż rezultat 8:0 w meczu z Sokołem Orzesze, przez Wydział Gier został zweryfikowany jako 7:0). W efekcie wyprzedzili drugiego w tabeli Sokoła Wola o 5 punktów, a zespół Pniówka o 6 oczek.

Bramki dla trampkarzy starszych zdobywali: 8 – Michał Nagi 6 – Szymon Buniewicz, Rafał Sieradzki 5 – Remigiusz Kula 3 – Rafał Jastrzębski, Adrian Hachuła 2 – Bartosz Haba 1 – Dawid Czypionka, Szymon Mielec, samobójcza; 6 – walkowery po 3:0 za mecze ze Zniczem.

Tym samym zakończyliśmy cykl podsumowań występów MKS-u jesienią 2012. Mam nadzieję, że może następne będą bardziej obszerne, jeśli wiosną czas pozwoli mi na to, by być na większej ilości spotkań. Nie mniej jednak, fajnie by było, gdyby ktoś z poszczególnych drużyn (itp. zawodnicy, trenerzy) pokusili się o dokładniejsze opisy meczów, dzięki temu strona byłaby jeszcze ciekawsza, a nie ograniczała się wyłącznie do składów, strzelców, czy rezultatów. Zachęcam do współpracy i dziękuję za dotychczasową:)

  • Unicod12

    Znając tempo pracy działaczy Podokręgu Tychy, to na Wielkanoc być może coś już wymyślą ?