Z Czarnymi Piasek o piąte miejsce:

W sobotę o godzinie 17.00 MKS rozegra ostatni w tym sezonie mecz, w którym zmierzy się z Czarnymi Piasek. Stawką tego pojedynku będzie piąte miejsce w ligowej tabeli na zakończenie sezonu. Piąte, a może i przy odrobinie szczęścia czwarte.

W ubiegłym sezonie w Lędzinach gole nie padły, tym razem powinno być inaczej. Foto: Underek

Lędzinianie okupują obecnie 7 lokatę, mając tyle samo punktów co Czarni i Unia Kosztowy, mając najgorszy bilans w małej tabeli między tymi trzema ekipami (tylko trzy punkty za domową wygraną z Unią). W sytuacji wygranej z Czarnymi wyprzedzimy ich w tabeli, a ponieważ mamy lepszy bilans bezpośrednich spotkań z kosztowianami, zajmiemy wtedy miejsce 5. Przy odrobinie szczęścia, można nawet wspiąć się tuż za podium i wyprzedzić także Krupińskiego Suszec. Patrząc jednak na formę ich rywala – Sokoła Wola – uwierzyć ciężko w to, iż drużyna Janusza Pancera straci punkty, no chyba że prowadzący po odejściu Dariusza Grzesika zespół z Woli Damian Odrobiński zdoła zmotywować swój zespół do lepszej gry.

MKS będąc w gazie – po pięciu kolejnych wygranych, w najsilniejszym składzie stanie naprzeciw rewelacji rundy wiosennej – Czarnych Piasek, ekipy która gra ofensywnie i widowiskowo. Czarni wiosną wywalczyli już 30 punktów i nie zamierzają na tym poprzestać. W składzie z Mirosławem Widuchem,  prezentują się jako zgrany kolektyw, którego forma nie jest już uzależniona tylko i wyłącznie od Zbigniewa Kościańskiego. 9 zwycięstw, 3 remisy i tylko 1 porażka (12 czerwca w Kobiórze 0:2) – ten bilans mówi sam za siebie. Ostatni mecz sezonu zapowiada się pasjonująco, bowiem spotkają się dwie ekipy, które nie będą kalkulować, a ich forma w ostatnim czasie jest wysoka. Kolejny mecz MKS-u (już w nowym sezonie) odbędzie się dopiero 14 sierpnia, warto więc wybrać się w sobotę na stadion MKS-u – także choćby i w czasie Dni Lędzin 2010.

  • Matti

    Podobno mecz juniorów jest na starym ze względu na Dni Lędzin. Co więc z meczem I drużny, też ma się tam odbyć?

  • underek

    z tego co patrzę na plan dni lędzin, one z meczem pierwsze nie kolidują. a rano w sobotę są jakieś mecze na stadionie. a to juniorka zagra w końcu w sobotę czy niedzielę?