Po całej serii spotkań z zespołami niżej sklasyfikowanymi (wyjątkiem był mecz ze Śląskiem), z której MKS wyszedł z bilansem 5 wygranych i 2 remisów, w sobotę o godz. 17 MKS zmierzy się z zespołem z ścisłej czołówki, Nadwiślanem Góra. Mecz ten zapoczątkuje passę 6 spotkań z czołowymi ekipami naszej grupy.

W Chełmie Śląskim MKS zdobył 3 punkty. Jak będzie tym razem? Foto: Underek

Naszych graczy nie powinien zmylić fakt ostatnich dwóch porażek Nadwiślana, 2:3 w Suszcu i 0:2 z Czarnymi u siebie. Mimo, że te przegrane w zasadzie pozbawiły rywali szans na awans do upragnionej 4 ligi, górzanie będą wymagającym rywalem dla MKS-u. Charyzmatyczny trener Bobla będzie chciał zdobyć 3 punkty i zrehabilitować się za ostatnie występy. Lędzinianie będą mogli zagrać na luzie i walczyć o kontynuowanie dobrej passy oraz o udany rewanż za jesienną pechową porażkę 1:2 w Górze (gole: Gajewski oraz Pałka i Dąbrowski). Może o to być łatwiej, gdyż szczęśliwie nasz zespoł omijają kartki czy kontuzje. Trener Polarz ma duże pole manewru przy doborze składu. MKS walczy o poprawienie 8 pozycji w tabeli, ponieważ ostatnio sąsiedzi z tabeli kontynuują dobrą passę  i zdobywają punkty, wcale nie będzie o to łatwo. Najpierw jednak należy dbać o własne zdobycze punktowe. W sobotę czeka kibicow zacięte i ciekawe spotkanie, a kto wygra – czas pokaże. Serdecznie zapraszam w sobotę na godz. 17.